wtorek, 9 czerwca 2015

Poradnik maturzysty: jak nie zmarnować najdłuższych wakacji w życiu

Hej!
Seria poradnik maturzysty wzbudziła bardzo wiele pozytywnych emocji, co bardzo mnie cieszy, ponieważ jest to pierwsza cykliczna seria postów na moim blogu. Cieszę się, ze poprzednie notki tak bardzo się Wam spodobały (kto nie widział, to zapraszam tu: KLIK, KLIK, KLIK). I choć obiecałam, że nie będzie więcej postów z tej serii, to zmieniłam zdanie,a to dlatego, że przyszedł mi go głowy pomysł na jeszcze jeden temat, który warto poruszyć, a mianowicie pomysły na to, co można zrobić w wakacje, aby całkiem ich nie zmarnować. 
Pomysły są oczywiście ogólne i wcale nie dotyczą tylko maturzystów, jednak postanowiłam podciągnąć tę notkę do Poradnika. Tak wiec, nie przedłużając, zapraszam do lektury.



PODRÓŻE KSZTAŁCĄ:

Nie wiem jak wy, ale dla mnie wakacje to przede wszystkim czas podróży. I wcale nie mam tutaj na myśli nie wiadomo jak dalekich i drogich wyjazdów. Wiadomo, nie każdy z nas ma na tyle pieniędzy, aby móc sobie na takie eskapady pozwolić. Jednak na pewno w okolicy waszego miasta jest wiele ciekawych miejsce, które warto odwiedzić, dlatego też zamiast siedzieć w domu przed komputerem, lepiej wsiąść na rower ( czy w autobus) i pojechać na przejażdżkę ;)




POŚWIĘĆ CZAS NA NAUKĘ CZEGOŚ NOWEGO:

Wiem, wiem...wakacje to czas odpoczynku od nauki, jednak moim zdaniem nie każda nauka musi być obowiązkiem. Każdy z ans chciałby rozwinąć pewne umiejętności, np. nauczyć się nowego języka, nauczyć się gotować czy malować. Myślę, że letnie miesiące warto wykorzystać właśnie na doskonalenie tych umiejętności (zwłaszcza kiedy polskie lato znowu zacznie bardziej przypominać późną jesień i na dworze będzie dużo deszczu)




ZRÓB PORZĄDKI W SZAFIE:

Tak, tak uporządkowanie szafy to aktywność, którą polecam Wam na lato ( ja już to wykonałam ;) ). Nie jest to przyjemne zajęcie, jednak za to bardzo praktyczne. Przypuszczam, że każda dziewczyna nie raz (nie dwa) miała problem polegający an tym, że "nie ma się w co ubrać, ale w szafie nie ma miejsca na nowe ubrania". Jeśli miałaś kiedyś podobny problem, to naprawdę zachęcam: uporządkuj swoją szafę! Mała segregacja i na pewno okaże się, że kilak rzeczy nie jest Ci potrzebnych. Dodatkowo, po takich remanentach może się okazać, że rzeczy, których ty nie potrzebujesz mogą przydać się komuś innemu, wiec warto nie sprzedać na internetowych aukcjach.



NADRÓB ZALEGŁOŚCI FILMOWE I SERIALOWE:

Myślę, ze każdy z nas ma jakieś zaległości, które chciałby nadrobić, a kiedy to zrobić jak nie w wakacje? ;)




CZAS Z PRZYJACIÓŁMI JEST BEZCENNY:

Tak, tak...przypuszczam, ze każdy wymieniłby to na pierwszym miejscu, bo nie ma wątpliwości, ze jest to najlepszy i najprzyjemniejszy sposób spędzania wolnych dni. Według mnie to również jest najważniejsze. Zostawiłam to na koniec, ponieważ myślę, że nie wymaga to dłuższego komentarza.




I takie oto są te moje sposoby na spędzanie długich wakacyjnych dni, a wy co byście mi polecili? Chętnie poznam Wasze opinie ;)

Pozdrawiam!


7 komentarzy:

  1. Jejku, jak fajnie, że zrobiłaś jeszcze jeden wpis z tej serii- uwielbiam ją!
    ~Ola

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny post i śliczne zdjęcia! . .
    Obs za obs? (Ja już,napisz u mnie)
    Zapraszam do mnie (nowa nazwa bloga)
    Będzie mi miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja bym dorzucił jeszcze jazdę na rowerze ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja lubię miksować! Czyli mieszam w/w. sposoby spędzenia wolnego czasu. Najczęściej przyjemności dzielę z przyjaciółką!
    http://babilon-zatokakobiet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń